Dziś przedstawię Wam moją wersję rolady z szynki nadziewanej żółtym serem, papryka i koperkiem. Niesamowicie pachnąca i niesamowicie smaczna nie tylko jako wersja obiadowa, ale także jako przystawka. Polecam :)
Składniki:
Składniki:
- 1 kg surowej szynki
- 200 g żółtego sera
- 1 czerwona papryka
- kilka gałązek świeżego koperku
- kilka gałązek świeżej natki pietruszki
- sól
- pieprz
- musztarda wg gustu
Wykonanie:
Mięso kroję w plastry i rozbijam tłuczkiem, tak by nie rozerwać kotletów, układam na desce nakładając, częściowo, jeden plaster na drugi,
posypuję solą i pieprzem oraz smaruję musztardą.
Żółty ser ścieram na tarce o dużych oczkach i posypuję przygotowane mięso. Paprykę oczyszczam z nasion, kroję w dość grube paski i układam po dwa na serze. Pomiędzy papryką układam po kilka gałązek świeżego koperku, wcześniej umytego i wysuszonego.
Podważając ręką zwijam mięso w roladę, spinam wykałaczkami i układam w naczyniu żaroodpornym. NA wierzchu układam gałązki natki pietruszki.
piekarnik nagrzewam do 220°C i wstawiam roladę na 10-15 minut, następnie zmniejszam temperaturę do 180°C i piekę jeszcze przez 45-50 minut.Upieczone odstawiam na 10 - 15 min, następnie kroje w plastry i układam na talerzu.
Podaję z ziemniakami z wody i sałatą ze śmietaną :)
SMACZNEGO!
Świetna propozycja! Aż poczułam ten zapach... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.wypisz-wymaaaluj.blogspot.com
Cieszę się :) Pozdrawiam :)
UsuńPycha :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:D Nam smakowało i to jeszcze jak :) Pozdrawiam :)
UsuńTak to ja jeszcze szynki nie przygotowywałam. Genialny pomysł! Muszę koniecznie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) czekam w takim razie na opinię :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńAle fajny pomysł! Ślicznie wyglądają po przekrojeniu i na pewno są pyszne. Pozdrawiam Cię Beatko bardzo ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu, za miłe słowa :) Również pozdrawiam bardzo serdecznie i ciesze się, że do mnie zaglądasz :)
Usuńteż często robię roladki, bo nie dość że smakują wybornie to i wyglądają świetnie, a zmieniając środek, za każdym razem wychodzi nam coś innego:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Zgadzam się, roladki są bardzo wdzięcznym daniem :)Pozdrawiam Reniu :)
UsuńPyszne mięsko, aż ślinka cieknie, mniam:)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :) pozdrawiam serdecznie :)
UsuńBeatko pyszny pomysł. Świetnie przygotowałaś swoja roladę. Bardzo smakowicie wygląda. Tak jak piszesz na zimno i na ciepło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu:) W każdej wersji smakują wyśmienicie ;)
UsuńWyborniście mój Potworze :) Też robię ale bez musztardy, małż nie lubi. :(
OdpowiedzUsuńElu, musztardy w ogóle nie czuć, możesz spokojnie ją tam "zapakować", mąż nie powinien jej wyczuć :)
Usuńtak, właśnie tego mi potrzeba, takiej smakowitej roladki :) wspaniała :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justyś :) mam nadzieję, że wam posmakuje :)
UsuńAch! Jakie apetyczne kąski. Rodzina ma z Tobą wygodę. Pozdrawiam Beatko
OdpowiedzUsuńStaram się :D Twoja rodzinka, tez nie ma źle :) Pozdrawiam Weroniko:)
Usuńświetny przepis, własnie czegoś takiego szukałam na jutrzejszy obiad:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Justynko :) Smacznego życzę :) Pozdrawiam cieplutko :)
Usuń