To danie proponuję w dużej mierze dzieciakom, ale dorośli także za pewne nie odmówią sobie takiej przekąski. Przy niewielkim nakładzie pracy danie mamy w kilka minut.
Fakt, że osobiście nie przepadam za parówkami, ale moje dzieciaki mogły by je jeść praktycznie co dziennie, więc od czasu do czasu serwuję im taki frykas.
Składniki:
Fakt, że osobiście nie przepadam za parówkami, ale moje dzieciaki mogły by je jeść praktycznie co dziennie, więc od czasu do czasu serwuję im taki frykas.
- parówki ( po dwie sztuki na osobę)
- 10 dag żółtego sera
- tłuszcz do smażenia
- ketchup do polania
Wykonanie:
Parówki obieram ze skórki. Najpierw kroję wzdłuż na na pół, każdą połówkę kroję na połowy i każdy koniec nacinam do 1/4 długości
Tłuszcz rozgrzewam, wrzucam pokrojone parówki i smażę kilka minut, aż końce się odwiną na boki.
Ser ścieram na tarce. Na talerz nakładam porcję parówek, gorące posypuję tartym żółtym serem, by się lekko rozpuścił i od razu polewam ketchupem.
SMACZNEGO!
Prosty i bardzo smaczny pomysł! :) Jeśli masz ochotę zapraszam w moje skromne progi w odwiedziny. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Byłam i bardzo podoba mi się Twój blog. Pozdrawiam
UsuńJa córeczce smażę parówki podobnie tylko oba końce nacinam dzieląc je na 4 i smażę, wygina się dookoła i mówi się na to koziołki, jeśli się zrobi taką na pół, można naciąć na 4 głębiej i wychodzą ośmiornice :D
OdpowiedzUsuńTyle sposobów na zwykłe parówki :) A dzieciaki mają niezłą frajdę :) Moje ośmiornic jeszcze nie jadły. Czas najwyższy :D Pozdrawiam
UsuńUsta ośmiornicy robie z malutkiego ścinka czerwonej papryki :D
UsuńRewelacyjny pomysł :)
UsuńBeata ponownie nas zachęca do skosztowania swoich pomysłów - ja nadziewam parówki serem i zapiekam :) rewelacja :)
OdpowiedzUsuńO widzisz:) Następny fajny pomysł dla dzieciaków :)
UsuńArtykuł jest niesamowity! Już czekam na kolejne treści. Dzięki za to, że się podzieliłeś
OdpowiedzUsuńpolecam,
włoskie szale damskie,
włoskie szale damskie