Na ten przepis natknęłam się przypadkiem w starym Poradniku Domowym i zaintrygował mnie na tyle by, spróbować, jak smakuje taka wersja śledzia.
Nie spodziewałam się, że mimo dodatku chrzanu będą miały słodkawy posmak :) Ale musicie spróbować sami, by ocenić końcowy efekt. Mnie, osobiście, bardzo przypadły do gustu :)
Składniki:
Nie spodziewałam się, że mimo dodatku chrzanu będą miały słodkawy posmak :) Ale musicie spróbować sami, by ocenić końcowy efekt. Mnie, osobiście, bardzo przypadły do gustu :)
Składniki:
- 1 kg matiasów
Marynata:
- 1/2 szklanki czerwonego octu winnego
- 1/2 szklanki przegotowanej zimnej wody
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka tartego chrzanu
- 1 łyża koncentratu pomidorowego
- 3 łyżki oleju
- 1/2 łyżeczki soli
Wykonanie:
Matiasy moczę w wodzie z octem (1,5 litra wody -1/4 szklanki octu) kilka godzin, wyjmuję, osuszam i kroję w dzwonka i układam w słoiku.
Sól, cukier i przegotowaną wodę mieszam, dodaję koncentrat, ocet i chrzan. Mieszając wlewam po trochu olej. Śledzie zalewam marynatą i odstawiam na 2-3 dni w chłodne miejsce. Jednakże do spożycia nadają się już po 12 godzinach leżakowania.
SMACZNEGO!
wspaniałe śledziki!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Megg :)
Usuń