Dzięki temu, że moja córa w dalszym ciągu na diecie, powstał taki oto pomysł na obiad, słyszałam, że smaczny ( akurat goście byli) więc polecam Wam również wypróbować. Choć nie miałam pewności, jak gotowany na parze schab, będzie smakował, to jednak zaryzykowałam i spróbowałam. Moje dzieciaki stwierdziły, że jest lepszy, moim zdaniem na pewno inaczej smakuje, jest bardziej aromatyczny i delikatnie wilgotny. Spróbujcie, może i Wam posmakuje, kotlet schabowy, w takie właśnie wersji :)
W garnku gotuję wodę z przyprawami, dodaję wiórki kokosowe, nakładam sito do gotowania na parze i partiami układam plastry schabu, nakrywam przykrywką i gotuję pod przykryciem, aż mięso zetnie się z obu stron.
Składniki:
- 500 g schabu bez koście
- sól
- słodka mielona papryka
- kminek mielony
- sok z 1/2 cytryny
Do gotowania :
- 1,5 l wody
- ziele angielskie
- liść laurowy
- 200 g wiórków kokosowych
Buraczki:
- 6 czerwonych buraków
- sól
- sok z cytryny
- 1 cebula
- 1 łyżka mąki
- 1 pełna łyżka masła
- 2 ząbki czosnku
- cukier
- 3 łyżki słodkiej śmietanki
Dodatkowo:
- ziemniaki z wody
Wykonanie:
Buraczki gotuję w mundurkach, studzę, obieram ze skóry i ścieram na tarce jarzynowej o dużych oczkach.
Cebulę kroję w kostkę , podsmażam na gorącym maśle, dodaję mąkę i delikatnie zasmażam. Następnie wrzucam starte buraki, zagotowuję i doprawiam do smaku solą, czosnkiem przeciśniętym przez praskę, cukrem i sokiem z cytryny. Całość zagotowuję i zabielam słodką śmietanką.
Ziemniaki obieram i gotuję do miękkości w osolonej wodzie. Ugotowane odcedzam i ubijam za pomocą tłuczka.
Mięso myję, osuszam, usuwam błonę i kroję w plastry.Delikatnie rozbijam. Nacieram solą wymieszaną z papryką i kminkiem, skrapiam sokiem z cytryny i odstawiam.
W garnku gotuję wodę z przyprawami, dodaję wiórki kokosowe, nakładam sito do gotowania na parze i partiami układam plastry schabu, nakrywam przykrywką i gotuję pod przykryciem, aż mięso zetnie się z obu stron.
SMACZNEGO!
Pyszny obiadek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBeatko bardzo fajny obiadek, tak przygotowany musi być pyszny :-)
OdpowiedzUsuńPolecam Marzenko :) Nam smakował:)
UsuńTak przygotowany obiad jest przede wszystkim zdrowy. Z pewnością wszystko jest bardzo smaczne, bo zadbałaś o odpowiednie doprawienie do smaku. Podoba mi się taki sposób podania. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu :) Miałam spore obawy przed schabowym gotowanym na parze, ale okazały się płonne :)
UsuńOstatnio zakochałam sie w parowarze:)
OdpowiedzUsuńJa, nie koniecznie, ale powoli zaczynam się przekonywać to tego rodzaju przygotowanych dań :D Pozdrawiam :)
UsuńProsto tradycyjnie :) Przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńFajnie że ugotowane jest na parze
OdpowiedzUsuńwarto czytać takie blogi świat od razu staję sie piekniejszy !
OdpowiedzUsuń